Yellowmonster Yellowmonster
412
BLOG

Plantacja Niewolnicza "Wschodnio-Środkowa Europpen"

Yellowmonster Yellowmonster Polityka Obserwuj notkę 10

Jak powiedział Prof Wolniewicz w Radio Wnet: w "Polsce mamy system kompradorski"

Przypomniała mi się ta wypowiedź kiedy natknąłem się na notke na salonie o wynikach opublikowanych przez organizację konsumencka na temat różnicy jakości wyrobów kierowanych do Europy wschodniej i do niemiec.

Wynika z niej że wszelkie odchylenia są postronie niemcom przeciwnej.

Kiedys kiedy TVN się uwiarygodniał moglismy zapoznać sie z cyklem, w ktorym pokazywano oszustwa przy produkcji wędlin. Jaki to ma związek z wypowiedzią Wolniewicza? 

Otóż i ja mam odczucie że jestem na platancji. Niemcy wymyślili sobie gospodarcze perpetum mobile w postaci redystrybucji środków poprzez dopłaty Unijne.

Schemat wygląta tak.

Nasz kraj aby odzyskać składkę do EU dokłada do inwestycji ok 30%. Potem jest przetarg i wygrywa go firma niemiecka bo nasze zakłady wczesniej polikwidowano wraz z myślą techniczną, a jak nie to warunki jak np w przypadku zakupu ciągników do określonego areału preferują ciągniki "niemieckie"

W efekcie pieniądze nie pracują dla nas a tworzą realna siłę nabywczą u "szwabów co nas szwabią"...

My natomiast zostajemy z fantami które mają posłużyc do wyprodukowania pożytecznych niemcom rzeczy.

"cenozbyt" jest u nas i w innych krajach plantacyjnych ustawiony tak by nie było danej populacji stać na produkty wysokiej jakości wobec czego cała produkcja jakościowa musi być wysłana do tych co ich stać na nią czyli "okupantów ekonomicznych"

Pozostaje tylko problem... Jak chce sie mieć jajka to kury trzeba nakarmić. Mówiąc kolokwialnie dać im jakąś śrutę proteinową.

W tym miejscu dochodzimy  do zaniżenia norm produkcji np wędlin, w których wg wspomnianych badań większość to wypełniacze w postaci nastrzykniętej solanki fosforanowej itp. *(z 1kg mięsa ok 2kg szynki!!!!)

Owszem produkujemy też świetne wędlinki podsuszane ale za cenę 40zł nas nie stać na nie.

Kto zatem je zjada, jasne że nasi panowie, eksportują do nas po to te wypełniacze...a nasz surowiec nasza tania siła robocza przetwarza na ich luksusy.

Ten mechanizm blokuje rozwój rolnictwa tworząc sztuczne "świńskie górki" i obniza dochody rolników a zatem ogranicza siłę nabywczą i kumulacyjną całego społeczeństwa polskiego.

W takim kontekście UE to oszustwo tysiąclecia. 

By jednak tak było musi być kompradorski rząd tuskoidów co nie podniesie w opisanym przypadku norm jakości w dystrybucji wewnętrznej, nie stworzy preferencji dla rodzimych firm i nie podziękuję okupantom za pomoc. A e ten mechanizm jest świadomy po stronie szwabów mogliśmy sie przekonać kiedy podnieśli larum gdy chińczycy czyli nie oni wygrali przetarg na budowę autostrady i nie do nich miały trafić pieniążki z naszej inwestycji. Dodajmy mechanizm zadłuzania na wspomniany "wkład własny" i juz wiemy jak wygląda współczesna superkolonia.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka