Yellowmonster Yellowmonster
597
BLOG

Usypianie ogórkami E. Coli.

Yellowmonster Yellowmonster Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

 Dziwne ruchy pozorne w całej Europie, byle tylko nie zaszkodzić niemieckim interesom.

Na amerykańskich filmach o zarazach widzimy błyskawiczne działania ograniczające ognisko zarazeń.

Całe miasta są skrzętnie izolowane. I tyle fikcja, realnie wszyscy szukają winnego i pozwalają na roznoszenie sie zarazy. Handel z Niemcami trwa w najlepsze

Jedynie Rosja zareagowała adekwatnie i odcięła rynek.

Co charakterystyczne w TV polskiej cały czas podaje się informacje o badaniu BAZARÓW a jakoś cisza o kontrolach w supermarketach co ma chyba sugerowac że warzywa z bazaru są be. A z marketu cacy.

Skierowanie podejrzeń na ogórki to pr-owski wybieg by dać ludziom celowość podjęcia działań profilaktycznych. Jak mozemy przeciwdziałać czujemy sie bezpieczniej. Jak wojsko gdy wie gdzie z której strony przyjdzie wróg.

A może to nie ogórki a np sałatki z fast food albo niemieckie szparagi. Tylko czy wtedy dowiemy sie prawdy?

Czuć jakąś złowrogą zmowę być może ma to związek z mutacją powstałą w GMO. Czy w landach zainfekowanych jest jakiś instytut GMO, czy ktoś zbadał jakie badania tam prowadzono.

Niemcy zachowują się obecnie jak zarazony co chce zarazić jak najwięcej ludzi by szybciej znależli lekarstwo na jego przypadłość. A nam opowiada się bajkę o ogórkach.

Dziwi tez cisza na S24. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie